sobota, 28 września 2013

Rozdział 1

Na imprezę wybrałam zestaw : http://stylio.pl/zestawy/na-impreze-799498xl.jpg.Potem poszłam do kuchni zrobić coś do jedzenia. Gdy wróciła mama zapytałam :
-Mamuuuuuś mogę iść na imprezę do Tay ???
-Przecież jutro masz szkołę – powiedziała trochę surowo
-No prossssszzzzzę o 24 będę z powrotem przywiezie mnie Em albo Któryś z chłopaków
-No dobrze, ale o północy jesteś w domu
-Dziękuje!- Wykrzyczałam i rzuciłam się mamie na szyje
Pomogłam mamie robić obiad a potem udałam się do siebie i zadzwoniłam do Em
-Hej Emily czy mogłabyś mnie zabrać na imprezę tak o 19:30?
-Nie ma sprawy widzimy się potem laska –odpowiedziała
-To na razie paaa
-paa
Ubrałam się w wcześniej przygotowany zestaw włosy pofalowałam i zostawiłam rozpuszczone , zrobiłam lekki makijaż i dałam na usta błyszczyk . Równo o 19 30 przyjechała po mnie Em
-Wow pięknie wyglądasz- powiedziała
-Dzięki ty też niczego sobie –Mówiąc to wsiadłam na miejscu byłyśmy po 10 minutach nie było jeszcze dużo gości byłam tylko ja , Em , Justin , Zayn , Liam i 5 osób z równoległej klasy i Tay oczywiście .
Justin oczywiście musiał iść już popodrywać panienki , my z Em i chłopakami pomogłyśmy dokończyć przekąski równo o 20 zaczęli się schodzić goście. Impreza była naprawdę super oprócz tego że musiałam oglądać Selenke liżącą się z Justinem ale co mi tam wypiłam z 3 piwa już miałam cudowny organizm który się tak łatwo nie upija musiałabym ich wypić z 15 aby tak się stało, ale wracając . Poczułam w pewnym monecie dłonie na mojej tali odwróciłam się i zobaczyłam Justina .
-Zatańczysz?- spytał szepcząc mi na ucho swoim sexy zachrypniętym głosem. Stop Kim jego głos wcale nie jest sexowny ty go nienawidzisz .
*oczami Justina*
Położyłem dłonie na jej tali i zapytałem czy ze mną zatańczy po długiej bitwie z myślami zgodziła się tańczyliśmy 1 piosenkę potem poszliśmy do naszych znajomych powiedziała że musi już wracać . Postanowiłem ja odwieźć długo nalegałem aż w końcu się zgodziła. Jazda minęła nam w ciszy gdy miała już wysiąść pociągnąłem ja za nadgarstek i złożyłem soczysty pocałunek na jej ustach nie wiem dlaczego po prostu nie mogłem się opanować nienawidzimy się itd. Ale ma ona w sobie coś co mnie przyciąga. Kim zarumieniła się i wyszła z auta w stronę drzwi swojego domu .
*Oczami, Kim*
Pocałował mnie nie wiem czy się zarumieniłam czy nie, ale poczułam jakieś przyjemne uczucie w brzuchu. Nie zastanawiałam się dłużej nad tym po prostu wzięłam przyusznic ubrałam się w piżamkę i położyłam się i szybko odpłynęłam do krainy morfeusza.

1 komentarz: